Niedziela, 12 maja
Imieniny: Dominika, Pankracego
Czytających: 9020
Zalogowanych: 10
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Region: Śnieżka: na górę z dziećmi

Piątek, 11 sierpnia 2023, 22:11
Autor: MJr
Region: Śnieżka: na górę z dziećmi
7–miesięczna Laura jest jednym z najmłodszych zdobywców Karkonoszy.
Fot. Gabriela Wiśniewska
Całe Karkonosze są miejscem wędrówek turystów wśród których są także rodzice z dziećmi. Kiedy wspólnie pokonają wiele kilometrów lub wejdą na któryś szczyt to radość jest duża, a rodziców rozpiera duma z dzieci.

Nie jest tajemnicą, że turystów z całej Polski, i nie tylko z Polski, przyciąga głównie Śnieżka. To najwyższy szczyt Karkonoszy (1603 m n.p.m.p.), z którego wierzchołka roztacza się przepiękna panorama całej okolicy. Przyjeżdżając z odległych miast (np. Poznań czy Gdańsk) wielu turystów stawia sobie ambitny cel wejścia na samą górę. Nie jest to łatwe kondycyjnie. Za bazę wypadową wybierają głównie Karpacz (2 miejsce w ostatnim rankingu atrakcyjności przyrodniczej w całej Europie). Z miasta na sam szczyt Śnieżki wprawni turyści docierają w 2-3 godziny. Turyści z dziećmi potrzebują więcej: 3-4 godzin. I tu czasem pojawia się dylemat, czy zabierać dzieci w kondycyjnie wymagającą wycieczkę na Śnieżkę czy Szrenicę? Okazuje się, że dzieci po górskich szlakach też wędrują, a te zupełnie małe noszone są przez rodziców z przodu lub na plecach (głównie przez czeskich turystów).

Rodziny wędrują razem

Dzieci na szlakach można zobaczyć głównie latem i jesienią (zimą jest na górze już zbyt zimno). Jak czytamy na facebook'owej grupie "Karkonoskie Szlaki", Emilia Krajza z Ostródy razem z 5-letnią Julią i 10-letnią Wiktorią szły na Śnieżkę 6 godzin.

- Jestem mega dumna ze swoich córek, które dały radę. Zaczynałyśmy od Wanga, przez Pielgrzymy, Słoneczniki, później Dom Śląski, no i najtrudniejsze pół godziny w moim życiu na górę (bo matka wybrała krótszą trasę, bardziej stromą, bo chciała być już na szczycie) - opowiada Emilia.

Z kolei Paulina Szmiendowska z Kwidzyna, razem z 7-letnim Krzysiem i 5-letnim Tadziem weszła w ubiegłym tygodniu na Śnieżkę oraz na Szrenicę.

- Pomimo mało sprzyjającej pogody zdobyliśmy z dziećmi Śnieżkę i Szrenicę! To pierwsze szczyty dzieci. Kochamy góry! - czytamy we wpisie Pauliny.

W podobnym tonie wypowiada się pani Marlena (na facebook'u Marlena Spr), która wybrała się w góry z 4-letnim Adrianem i 8-letnim Arturem.

- Dzień pierwszy i 20 km za nami. Wodospad Szklarki, Złoty Widok, Chybotek, zamek Chojnik, zbójeckie skały i sztolnie. Pierwszy raz w górach z dziećmi. A na wieczór spacerkiem po Szklarskiej, 😍 cudowne miejsce. Przed nami jeszcze większe szczyty. 💪💪 Dziękujemy za polecajki, dzięki wam wiem gdzie dreptać 🤩 - czytamy.

Wyjątkowym hartem ducha i zapałem wykazała się natomiast Gabriela Wiśniewska ze Stargardu. Wspólnie z narzeczonym i 7-miesięczną córeczką Laurą weszli na najwyższe szczyty Karkonoszy. Zaczęli jeszcze w Górach Izerskich od Wysokiego Kamienia, przeszli przez Szrenicę, Śnieżne Kotły i na Śnieżkę (oczywiście nie jednego dnia).

Chyba nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych 💪🏻
Jestem bobasem, który kocha góry ❗️
Tylko trochę się denerwuję, jak rodzice chcą robić sobie przerwy . . 😡
A dziś jadę do Zakopanego i tak myślę, że tam też czekają na mnie piękne szczyty - czytamy na profilu Gabrieli.

Twoja reakcja na artykuł?

28
76%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
5
14%
Złości
4
11%
Przeraża

Czytaj również

Komentarze (9)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Z którym z autorów chcieliby Państwo spotkać się w Książnicy Karkonoskiej?

Oddanych
głosów
155
Puzyńska Katarzyna
38%
Twardoch Szczepan
32%
Żulczyk Jakub
30%
 
Głos ulicy
Złota rybka
 
Miej świadomość
Koniec CPK? Rząd ma „lepszy” plan!
 
Rozmowy Jelonki
Wciąż cieszy mnie jazda na rowerze
 
Piłka nożna
Przedłużamy serię gier bez porażki
 
Piłka nożna
"Łomot" od Dzierżoniowa
 
112
Szalona ucieczka – o krok od tragedii
 
Aktualności
Z ametystem za pan brat
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group