Jelenia Góra: Tragiczna śmierć 45–latka w studzience kanalizacyjnej
Aktualizacja: Sobota, 13 kwietnia 2013, 14:54
Autor: Angela
Zdarzenie najprawdopodobniej widział przechodzień, który o pomoc w zawiadomieniu służb poprosił starszą kobietę. Sam nie dał bowiem rady pomoc poszkodowanemu.
– Około godz. 19.55 zadzwoniła do dyżurnego straży pożarnej mocno zdenerwowana starsza kobieta – relacjonuje st. kpt. Andrzej Ciosk, oficer prasowy KM PSP w Jeleniej Górze. – Powiedziała, że ktoś prosił ją, by poinformowała, że do jakiegoś kręgu pomiędzy działkami, a ścieżką rowerową wpadł mężczyzna. Zgłaszająca nie potrafiła dokładnie podać lokalizacji. Strażacy musieli przeszukać teren. W końcu znaleźli to miejsce oraz mężczyznę w betonowym kręgu, który był cały zanurzony w wodzie. Strażacy po wyciągnięciu poszkodowanego próbowali przywrócić mu oddech i krążenie, a następnie przekazali go pogotowiu ratunkowemu, które kontynuowało akcję reanimacyjną, ale mężczyzna nie przeżył – mówi st. kpt. Andrzej Ciosk.
Obecnie na miejscu jest policja. Powiadomiona została również prokuratura. - Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia i prowadzą na miejscu czynności, które mają ustalić szczegóły i okoliczności tragedii – mówi podinsp. Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. – Sprawdzają też, czy studzienka była zabezpieczona. Ciało mężczyzny zostało przekazane do sekcji - dodaje podinsp. Edyta Bagrowska.